Przełomem w produkcji bilonu był w moment, w którym ręczne rozbijanie płytek do grubości monety zastąpiono pracą maszyn. Pierwsza tego typu konstrukcja powstała w 1551 r. w Paryżu i była zasilana energią wodną wprowadzającą w ruch młyńskie koło. Współczesne mennice produkują monety obiegowe, a także złote i srebrne monety kolekcjonerskie i okolicznościowe wykorzystując w pełni zautomatyzowane mechanizmy i rozwiązania godne technologii XXI.

Numizmatyka jest pochodną dziedziną historii zajmującą się badaniem monet, banknotów i innych znaków pieniężnych oraz medali. Jej początki sięgają XIV wieku. Początkowo skupiała pasjonatów i naukowców z zamiłowaniem do historycznych ciekawostek. Z biegiem czasu, szczególnie w ubiegłym stuleciu, numizmatyka zyskała na znaczeniu jako inwestycja, a posiadanie starych, kolekcjonerskich czy okolicznościowych monet jest dla kolejnych osób stabilną lokatą oszczędności i alternatywą dla kapryśnych rynków kapitałowych.

Oba rodzaje monet są emitowane przez banki centralne i nie mają zastosowania jako środek wymiany pieniężnej. Są produkowane w relatywnie niewielkich nakładach i sprzedawane w cenach, których nie odzwierciedlają nominały na nich wybite. Ich rewersy upamiętniają najczęściej ważne postaci, wydarzenia lub instytucje zasłużone w historii danego państwa. Coraz częściej można spotkać także monety nie mające konotacji historycznych, a raczej znaczenie pamiątkowe lub ozdobne, które stają się popularnym prezentem na różne okoliczności. Z uwagi na swoją wielobarwność w niewielkim stopniu przypominają one tradycyjne monety dostępne w codziennym obiegu.

Złoto jest dla wielu inwestorów synonimem bezpieczeństwa i pewnego rodzaju polisą ubezpieczeniową ochraniającą wartość w długim okresie czasu przed inflacją. Zakup złota inwestycyjnego może być też zyskownym przedsięwzięciem pod warunkiem, że zostanie ono zakupione w okresie, kiedy jest ono niedowartościowane, a zostanie sprzedane po wyższej cenie. Przy kupnie złota inwestycyjnego należy też wziąć pod uwagę inne zmienne niż aktualne ceny złota. Ważne są także stopy zwrotu z alternatywnych sposobów lokowania kapitału, wybór zaufanego dilera metali szlachetnych, a przy dużych partiach złota także kwestia anonimowości i przechowywania złota inwestycyjnego. W ostatnich latach ceny złota wykazują trend zwyżkowy choć w krótkich okresach czas zdarzają się także gwałtowne spadki cen. Z tego powodu złoto inwestycyjne jest raczej lokatą obliczoną na zysk w długim horyzoncie czasowym.

Wypuszczane okazjonalnie monety kolekcjonerskie to prawdziwa gratka dla fanów numizmatyki są bite dla upamiętnienia ważnych wydarzeń lub postaci i zazwyczaj emitowane w bardzo ograniczonym nakładzie, liczącym od kilkuset do kilkudziesięciu tysięcy sztuk. Projekty monet kolekcjonerskich potrafią być bardzo oryginalne – wiele z nich ma nietypowy kształt lub posiada dodatek kamieni szlachetnych. W Polsce najbardziej popularne są nominały 10 zł, 20 zł, 100 zł i 200 zł, a ceny monet potrafią osiągać bardzo wysoki poziom.

Pierwsze monety pojawiły się w VII wieku p.n.e. w Lydii, na terenie dzisiejszej Turcji. Bito je z obficie występującego na tych ziemiach elektronu o żółtym kolorze, będącego stopem złota i srebra. Początkowo monety posiadały tylko jeden nominał o nazwie stater (ok. 14 g), jednak później pojawił się bilon o mniejszej wartości – hemistater, trite, hecte, hemihecte, a także jeszcze niższe nominały, które lepiej sprawdzały się w życiu codziennym.

Najstarsze, znalezione na naszych ziemiach monety, trafiały do nas za sprawą kupców podróżujących Bursztynowym Szlakiem. Z kolei pierwszym władcą, który zdecydował się na wybijanie własnego bilonu był Mieszko I, chociaż historycy do dzisiaj mają wątpliwości, czy denary ze znakiem MISICO nie były emitowane przez Mieszka II. Numizmaty z tego okresu mają ogromną wartość historyczną.